Twórczość własna, czyli samodzielnie wykonane narzędzia i części zamienne. Jedne bardziej, drugie mniej przydatne. Doszedłem bowiem z biegiem lat do wniosku, że czasami najlepiej, najszybciej i najtaniej byłoby dorobić samemu.
Poniższy cytat (oznaczony kursywą) pochodzi z książki Roberta M. Pirsiga "Zen i sztuka oporządzania motycykla", wydanej przez Dom Wydawniczy "Rebis" (Poznań 1994), w przekładzie Andrzeja Sitkowskiego. Żadne słowa nie oddadzą lepiej zamysłu tej grupy artykułów.
(...)
W końcu zaś, jeśli masz już po dziurki w nosie problemu z częściami zamiennymi, tak jak ja, a ponadto trochę pieniędzy do zainwestowania, to zawsze jeszcze możesz zafundować sobie fantastyczne hobby: własną produkcję części. Mam małą tokarkę sześć na osiemnaście cali z przystawką do frezowania i pełne wyposażenie spawalnicze do tego rodzaju pracy: spawarkę łukową w otulinie stałej i w osłonie gazowej, auto gaz i mini gaz. Wyposażenie takie pozwala zużyte powierzchnie pokryć lepszą niż oryginalna powłoką metalową, a następnie obrobić do poprzedniej dokładności narzędziami widiowymi. Trudno sobie wyobrazić, jak bardzo wielostronnie pomocnym jest zestaw tokarka plus frezarka, plus spawarka, nim zacznie się go używać. Jeśli natomiast czegoś nie da się przy pomocy tych narzędzi wykonać, to zawsze możesz sam zrobić przyrząd, który będzie sę do tego nadawał. Wyrabianie części jest procesem mozolnym, a poza tym są części, których nigdy nie będziesz mógł wyprodukować, jak na przykład łożyska kulkowe, ale trudno uwierzyć, jak dalece można zmodyfikować budowę części po to, aby było to wykonalne takimi narzędziami, jakie masz do dyspozycji, a ponadto całe zajęcie nie wymaga nawet w przybliżeniu tyle czasu i nerwów, jak czekanie na nadejście z fabryki części zamówionych przez jakiegoś pobłażliwie uśmiechającego się sprzedawcę. I w końcu robienie części dodaje ci odwagi, zamiast ją odbierać. Wbudowanie własnych części we własny [rower] zapewnia bardzo szczególną satysfakcję z jego prowadzenia, nieosiągalną gdy montujesz części kupione w magazynie.
(...)
Zapraszam do lektury artykułów, które znalazły się w tej grupie!